Zespół Szkół Zawodowych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Ornecie

Józef Węcłowski - emerytowany nauczyciel i dyrektor

Wspomnienia po latach...

Pracę w ZSZ w Ornecie podjąłem w 1975 r. Pracowałem jako nauczyciel przedmiotów elektrycznych i przysposobienia obronnego. Po paru latach pracy i po ukończeniu studiów [Wydział Mechaniczny Politechniki Warszawskiej/ dyrektor Tadeusz Kata powierzył mi stanowisko kierownika szkolenia praktycznego. W 1984 r., po odejściu dyrektora Katy na emeryturę, zostałem powołany na stanowisko dyrektora ZSZ w Ornecie.  Funkcję tę sprawowałem do 1989r.

Lata osiemdziesiąte były trudne dla Polaków, życie nie było „sielanką". Szkoły borykały się z wieloma problemami. Wiele potrzebnych do funkcjonowania szkoły przedmiotów trzeba było "załatwiać, zdobywać, szukać". Tak było np. z ławkami,krzesłami, tablicami, kredą, pomocami dydaktycznymi, opałem itd... Natura też nas nie rozpieszczała — nie zapomnę jednej z tamtych zim. Temperatura spadała do -25 stopni, śniegu było po pas. Szkołę ogrzewała Spółdzielnia Ogrodniczo-Pszczelarska, która niezbyt wywiązywała się ze swoich obowiązków.W czasie ferii świątecznych pracownicy tej Firmy „zapomnieli” o dosypywaniu węgla do pieca. Piec wygasł, a Szkoła" zamarzła". Zamarznięta woda porozsadzała rury i kaloryfery, trzeba było wszystko wymienić. Dzięki „starym znajomościom" dyrektora Katy Kuratorium Oświaty w Elblągu  sfinansowało remont, który trwał około miesiąca.

A gdzie uczyła się młodzież podczas trwania remontu ? —w budynku Straży Pożarnej, świetlicy PSS, w pomieszczeniach Spółdzielni Mieszkaniowej...

Wspomniałem tylko o jednym z problemów, a było ich sporo. Ale dawaliśmy radę! Wspólnie rozwiązywaliśmy kolejne problemy — my, to znaczy wszyscy pracownicy Szkoły i młodzież.

Miałem szczęście pracować ze wspaniałymi,” nietuzinkowymi" nauczycielami. Niestety, wielu już nie ma wśród nas, ale są w naszej pamięci i w naszych sercach: dyr. Tadeusz Kata, nauczycielka matematyki Urszula Żylis, nauczycielka historii i zastępca dyrektora Ewa Piotrowska, nauczycielka języka rosyjskiego Eugenia Karpiesiuk, nauczyciel języka polskiego Franciszek Chruściel, nauczyciel przedmiotów zawodowych inż. Stefan Nagaj...

Grono Pedagogiczne w naszej Szkole było wspaniałe. Tworzyliśmy wielką nauczycielską rodzinę — każdy każdego wspierał, pomagaliśmy sobie nie tylko w życiu zawodowym- ale i prywatnym. Wspomnę chociażby kolegów, z którymi pracowałem najdłużej. Wojciecha Bohdanowicza, Wacława Basałygo, Henryka i Emilię Kaczmarek. Wszystkim, których wymieniłem i tym, których nie wymieniłem serdecznie dziękuję za współpracę jako nauczyciel w latach 1975 -- 2005 i jako dyrektor w fatach 1984 — 1989. W owym czasie nasze Rady Pedagogiczne były rzeczowe, konkretne. Zawsze mieliśmy na uwadze dobro ucznia i Szkoły. Nasza młodzież zawsze wykazywała się inicjatywą, i to nie tylko w sferze szkolnej. Wspaniałe były organizowane na wesoło „Prima Aprilis", Dzień Wagarowicza, biwaki nad jeziorem.

Książnik, Narie, Taftowo... Razem z uczniami organizowaliśmy uroczyste obchody "Święta Szkoły". Wielu naszych uczniów bało udział w różnych konkursach na szczeblu szkolnym i wojewódzkim, gdzie zajmowali zawsze czołowe miejsca. Najważniejszym jednak wydarzeniem w czasie mojej pracy były dla mnie uroczyste obchody dwudziestolecia naszej Szkoły w 1988r.- Szkoły założonej w 1968r. przez jej pierwszego i długoletniego dyrektora Tadeusza Kałę. Z okazji dwudziestolecia Szkoły ufundowany został Sztandar Szkoły wraz z nadaniem imienia Stanisława Staszica. Współorganizatorami tego wydarzenia byli: Rada Pedagogiczna, Rada Rodziców, Samorząd Uczniowski. Ze wzruszeniem wspominam moment przekazania Sztandaru Szkole. My- nauczyciele i uczniowie- z dumą, godnością i szacunkiem przyjęliśmy ten Symbol naszej wiarygodności, jedności, solidarności i trwałości Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Ornecie.

O tym wydarzeniu w „Wiadomościach Elbląskich” w dniu 8.02.1989r. pisano:

„W listopadzie ubiegłego roku jubilatka była odświętnie przystrojona, przyozdobiona wystawami, izbą tradycji, no jak taka dystyngowana elegantka otrzymała sztandar i imię. Jej aktualna godność brzmi:  "Zasadnicza Szkoła Zawodowa im. Stanisława Staszica w Ornecie".

Droga prowadząca do narodzin i jubileuszu XX-lecia tej Szkoły nie była ani prosta ,ani gładka. W tej właśnie Szkole przepracowałem 30 lat od 1975 do 2005 — pełniąc wszystkie możliwe funkcje.

Życzę Jubilatce dalszych sukcesów, wspaniałych Nauczycieli i Uczniów i kolejnych obchodów Jubileuszy.

Z poważaniem — emerytowany nauczyciel i dyrektor - mgr Józef Węcłowski